Wzrok
..chcę
Gdy wbiłaś swój wzrok we mnie
Ogarnęło mnie zawstydzenie,
rozkojarzenie
Czułem w sobie ogień…
To był twój ogień, w postaci uczucia?
Czy Twoich oczu?
Zwiedzałaś każdy zakątek mej
duszy…
Stworzyłaś tam swój dom!
Tylko nie chciałaś.. Właśnie nie chciałaś
tam pozostać
Pytam się Cię, dlaczego?
Tylko, kogo się pytam? Skoro Cię nie ma
Nie ma i nigdy nie było..
To tylko ten głupi wzrok..
Który przejrzał wnętrze mej duszy, zmienił
ją
I pozostawił.. A ona potrzebuje go..
Niczym płuca- tytoniu..
byś na mnie tak patrzyła
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.