XXX
Odzyskałam wzrok...
Byłam ślepa, nie dostrzegałam niczego,
Zapatrzona w ludzi, dla których nic nie
znaczyłam,
Zamknięta w świecie, gdzie tak naprawdę
byłam sama.
Śmiałam się z ludzi, którzy mnie
pouczali,
Drwiłam z ich rad, ignorowałam cały
świat.
Teraz już wiem, że to oni ze mnie się
śmiali,
Teraz też wiem, że nie miałam żadnego
świata..
Miłość była cierpieniem, szczęście
zmyślone,
marzenia nierealne,a słowa puste..
Tylko ból był prawdziwy.
Tak, ból i łzy.. Nic więcej.
"Czasami trzeba zamknąć jakiś etap w życiu.." Zdążyć przed północą
Komentarze (2)
W miłości nie widzi się wad i błędów, a nawet jak ktoś
ostrzega to się nie dowierza. Jednak warto zatrzymać
się i spojrzeć prawdzie w oczy aby uniknąć bólu i łez.
Dobre ostrzeżenie dla innych ale jak zwykle okupione
cierpieniem.
zawsze na te same sprawy można spojrzeć inaczej,
choćby z innej strony... zatem widzieć inaczej, lecz
to samo - wiersz poruszył właśnie taki temat- bardzo
ciekawy wiersz.