Z.

I będę Cię w kolo paluszka,
/bez dotyku i bez łóżka/
wszelkim sposobem.
W okół każdego,aż mi ręka odpadnie.

I będę sie kolorować pod ideał Twojej Ewy.
A Ty tam biedny,
nie chcący użyć słów...
w końcu zwymiotujesz swoje ciepło do mnie.
...ja Ci wtedy tylko jeden uśmiech przypomnę.

Gdy zrozumiesz że całkiem przypadkiem wiele dni mi zabrałeś.
...i zupełnie zaplanowane zostało że te kolejne Twoje...
będą moje.

I nie po to bym dostała co chce.
...Tylko by usłyszeć "proszę".

Chociaż chyba nic mi nie zrobiłeś.
Tylko czasem wyskakuje te parę słów gdzieś w głowie.
I chyba nawet nikim dla mnie nie byleś...

I sama sie okłamuje że ile dni Cię znam tyle Cię nie pamiętam.
list,za wierszem,tragedia,za komedią.
Każda kartka pomięta.

I co z tego że dziś ze złości zamykam o Tobie myśli.
Skoro jutro zaczarujesz emotikoną...
nie pozwalając byśmy pryśli

autor

noise

Napisany: 2008-04-08 Dodano: 2008-07-01 13:29:57

Ten wiersz przeczytano 520 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie