Za-dość-uczynienie
czy zemsta......
Twoja wielkość czyni mnie małym.
Ukarz mnie, ukarz mnie
będziesz moją karą.
Ty myślisz "tak"
a ja myślę "nie"
Zamknij mnie w swojej modlitwie
możesz mnie karać.
Po rusztowaniu i do światła,
tam, gdzie los kieruje swoje lalki.
Ta sama sprawa, stara krzywda...
Wiem, możesz mnie w końcu ukarać,
Ty myślisz "tak"
a ja myślę "nie"
Nigdy więcej!
A na macie gnije młode ciało
dla jednej sprawy i starej krzywdy.
.....jest słodka....?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.