Za głosem serca
Stało się przecież, odeszła ze
wszystkim,
nie posłuchałeś próśb ani ostrzeżeń,
zebrała rzeczy w dwie małe walizki,
poszła przed siebie.
Kocham - mówiłeś, a zdradom się oprzeć
nie potrafiłeś, ją ofiarą czyniąc,
gdy zrozumiała jakim jesteś łotrem,
w dal poszła siną.
Chciałeś ją kupić swoim - "tak", w
urzędzie,
zniewolić duszę, by zarządzać ciałem,
wymagający, czułości oszczędnie
w zamian dawałeś.
Znosiła wiele, zdrady znieść nie mogła,
więc zostawiła cię na losu pastwę,
lęk zwyciężając poczuła się godna,
miłości własnej.
Komentarze (72)
Ciekawa tresc wiersza - samo zycie.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Życiowy, smutny refleksyjny wiersz.
Smutna lecz do bólu prawdziwa refleksja zamknieta w
pieknie napisanym wierszu Za kazdy grzech za bląd za
nidopatrzenie płaci się w zyciu sowicie czasem bardzo
wysoką cenę
Pozdrawiam serdecznie karacie
Smutna lecz do bólu prawdziwa refleksja zamknieta w
pieknie napisanym wierszu Za kazdy grzech za bląd za
nidopatrzenie płaci się w zyciu sowicie czasem bardzo
wysoką cenę
Pozdrawiam serdecznie karacie
Za błędy trzeba płacić, czasem bardzo słono.
Pozdrawiam karacie.
Piękny, smutny ale prawdziwy. Ostatnie dwa wersy pełne
wiary i chęci walki o samą siebie o godność.
Pozdrawiam
Dopełniła się czara po brzeg i posła w siną dal...za
głosem serca.....pozdrawiam
zdrada jak się nie wyda nie jest zdradą
a może jednak jest kto to wie
serdecznie pozdrawiam
Ogólnie rzecz biorąc,człowiek nie jest z natury
przesadnio monogamiczny...
"Będę cię zdradzał,o miła,
ze sto tysięcy razy,
ale gdybyś ty mnie zdradziła,
zrobiłbym z ciebie zrazy."-Sztaudynger
Pozdro Karacie
PS
A wiersz ładny.
Prawda, tylko szacunek
i poszanowanie daje możliwość wzajemnego istnienia.
:)
Pozdrawiam, dziękuję!
Mogłabym dopisać dalszy ciąg tej historii, może
kiedyś...Pozdrawiam karacie:)Kali
Karatowe strofy. Lubię :)
jak ja rozumiem peelkę :( Dobry, życiowy tekst :)
choć zdrada bardzo boli
może to wina wolnej woli...
+ Pozdrawiam
Wspaniały wiersz, przypomniały mi się słowa księdza
Twardowskiego"Miłość własna umiera kwadrans po śmierci
człowieka".