za jedną kromkę chleba
Nie jestem naciągaczem ani oszustem. Mam chore dziecko bo muszę mu zapewnić dietę bezglutenową i brakuje mi już wszystkiego. Nie oczekuje od nikogo pomocy. Głoduję sam dlatego żeby dziecko mi
świecie mój… szary i ponury
rozdarty do krwi i syczący z bólu,
w którym miłość umarła
i uśmiech odpłynął w dal
gdzie morze łez co dzień z gwiazdami się
wita
a Księżyc cierniem okrywa twarz,
gdzie okrutny głód jak Anioł Stróż
stoi zawsze obok
gdy w dłoniach jego tkwi czarny pył
proszę i błagam…
choć nie pragnę i nie mam zbyt wiele
ale oddam wszystko co mam
wszystko za jedną kromkę chleba
Komentarze (4)
Bardzo ciekawe pozdrawiam serdecznie;)
a dlaczego nie oczekujesz pomocy zwróć się do
kościoła do fundacji nie znam się na tym ale pomogą
gdy nikt nie wie, nikt nie pomoże wal w drzwi wybij
okno gdy cie będą zamykać znajdą rozwiązanie napisz do
uwagi tvn
Fajny i ciekawy wiersz
Piękny wiersz i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)