Za każdym razem
Za każdym razem, gdy nad nami
piętrzą się chmury pełne trwogi,
to drżę, bo nie wiem, czy się uda
zażegnać grozę. Taki drogi
mi się wpisujesz w głębi serca.
Co tam brylanty i diamenty.
Wiem, że droższego już nic nie mam,
choć nie jesteśmy przecież święci.
Już tyle gór i tyle szczytów,
przeszliśmy ramię przy ramieniu.
Smutków, radości razem w życiu
wciąż doświadczamy. Pytasz, czemu
czasem spoglądam tęskno w bramie,
kiedy wyjeżdżasz, łezkę ronię.
Myślę - nic złego się nie stanie.
Wracaj szczęśliwie, szybko do mnie.
Komentarze (38)
Lubię to ciepło w sercu, gdy czytam twoje wiersze,
magdo*:))
Emcio. Gdzie się podziewasz.Miło Cię gościć.
Zapominasz coś o nas.
I trzeba mieć taką nadzieję. Pięknie piszesz o
miłości.
Pozdrawiam serdecznie Magdo.
romantyczne wołanie Magdo :)
pozdrawiam
Piękny ciepły wiersz o miłości :-) Pozdrawiam
serdecznie.
Ciekaw byłe,. co tam u Magdy ("Róży" - taki Ci
pseudonim dałem, awatar robi swoje..hehe) A Róża
trzyma formę ponad normę:))
Jak pisał Adaś Mickiewicz;
"Kto miłości nie zna, ten żyje szczęśliwy, i noc ma
spokojną, i dzień nietęskliwy." ;)
Pozdrawiam.
Dziękuję milym gościom za czytanie i komentarze.
Spokojnej nocy.
Pięknie i wzruszająco o miłości.
Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie tęsknisz.Pozdrawiam i dziękuję za
odwiedziny.:)
Zosiak- bardzo bliska Tobie? Przepraszam, jeśli sobie
pozwalam.
Lubię takie wiersze :)
Ostatnia strofa jest bardzo bliska...
Ech, magdo* :)
dotykasz nie tylko ciepłem ale i otwierasz serce aby
czytać Ciebie
pozdrawiam
Piękny, ciepły klimat!
Miłego wieczoru Magdo:)
Piękny wiersz magdo*, bardzo. Bardzo mi się podoba.