za moje jutro
Jak malutka błyskawica
zagubiona gdzieś na niebie
co nią życie co róż kiwa
póki nie uderzy w Ziemię
Nie jej wina
Nie jej wina
to życie po chmurach
skakać jej kazało
by tęczę odstraszała
by deszczu nie brakowało
A to tylko mały grom
co we znaki się daje
piorunem przywita
gdy ranek nastanie…
autor
TANIEC_SMIERCI
Dodano: 2006-04-17 22:31:44
Ten wiersz przeczytano 459 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.