Za płotem
ogród stary jakich tysiące
on i ona z siwizną na skroni
patrzą na siebie jak kwiaty
wychylające się do słońca
z miłością i zrozumieniem
zostali sami z tym miejscem
i wspomnieniami które dają
im radość przetrwania i snem
o swoim szczęściu
autor Iwona Derkowska wsz.pr.zastrz.
autor
Iwona Derkowska
Dodano: 2017-05-01 18:53:07
Ten wiersz przeczytano 566 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
Ładnie :)
zostali sami ale maja siebie i to jest piekne...
podoba mi sieminiaturka:)
pozdrawiam:)
ładnie:) pozdrawiam