Zabierasz każdy nikły ślad
Zabierasz każdy nikły ślad
Mojego i Twojego zawiązania
Zabijasz każdy sens
naszego pokochania
A dusza rwie się ku niebu
W wirtualnym tańcu pożądania
Ciała pociągają swoje zmysły
Do tęsknego miłowania
Zabraniasz udowadniania
Wielkością małych znaczeń
Ukradłeś decyzji sens
Pamięci nie pamiętania
A serca szamocą się z wieczora
Rankiem budzą same siebie
Marząc o bliskości
Niemożliwej
Dal się stanie bliska odchodzeniu
Choć mocy wielkiej będzie trzeba
Niczemu daru to nie przyniesie
Nikomu nie da skrawka nieba.
Komentarze (1)
a moze jednak da ? tylko kiedy nadejdą te lepsze dni ?