Zabij ją...
Zabij ją nim zamknie oczy..
zabij nim pogrąży się we śnie..
Zabij zanim powie dosyć...
Zabij za to kim dziś jest...
puste słowa,głuche dźwięki,
krew rozlana, kieliszek na stole...
potłuczone szkło i maska na ziemi zdarta z
jej twarzy...
pod przykryciem niebios kryjący sie
szatan...
pod skrzydłami ukryte widły...
...-zabił szybko i nie słuchał
modlitw,próśb i błagań...-
zabił tak jak mu nakazał,
Pan Czarnych Podziemi...
autor
niusia1234
Dodano: 2004-12-18 11:11:25
Ten wiersz przeczytano 1146 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.