zabłąkane
błąkam się
po twych myślach
szepcząc wierszami
wyjętymi z listów
wzdychasz
gryząc wargi
pijesz kawę
uśmiecham się
jeszcze nie umarłem
jestem smakiem
twarzą z fotografii
głosem pamięci
ulatując
ocieram się
o nieznane
nie chce widzieć
kto przyszedł
nie jestem wścibski
Komentarze (1)
podoba się bardzo .