Zabójcza miłość
Czarę życia wychyliłam
I o mało się nie udławiłam
Gorycz miłości do mych ust się dostała
I nie wiem dlaczego w niej zasmakowałam
Teraz w mej krwi płynie
I już tak szybko nie minie
Płynie żyłami prosto do serca
A potem pomału uśmierca
Każda miłość jakąś cząstkę zabija w nas prędzej czy później
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.