Zabrakło kropelki
Zabrakło kropelki,
Butelka już pusta.
Panie Boże wielki,
Uratuj me usta.
Spraw cud przemienienia,
Zamień wodę w wino.
Będę cię doceniać,
Nie pozwól mi zginąć.
Zabrakło kropelki,
Wyschła życia rzeka.
Panie Boże wielki,
Spragniony człek czeka.
Może i miernota,
Idiota w złym stanie.
Błądząca istota,
Kochająca chlanie.
Zabrakło kropelki,
By przelała czarę.
Panie Boże wielki,
Uratuj mą wiarę.
Modlitwa skończona,
Życie się rozpiło.
Gdzieś człowiek już kona,
A żyć warto było…
Komentarze (5)
Na tak - w przedostatnim wersie czytam "Dziś", zamiast
"Gdzieś" ...pozdrawiam :)
No..no..osobliwa modlitwa...bo ja Panie Boże mam
pociąg wielki nie do życia a butelki...miłego dnia;0
...och te kropelki, Panie Boże wielki...dla humoru,
dla wigoru, potem bliskim sprawia piekło, a jak się
obejrzy to już życie uciekło...
temat rzeka i niestety wciąż aktualny...
Wóda jest bogiem, wiara w boga - nałogiem :-) :-) :-)
modlitwa o picie raczej efektu nie da - z drugiej
wiara cuda... Zdrówka :-) :-) :-)
Zaciekawiłeś i treścią i formą:)Pozdrawiam:)