zachłanny dotyk
poprzez ciemność
ślad różany westchnienie
wiedziony tęsknotą
z krętych dróg życia
zanurzam się w niepamięć
obejmujące niewidzialne ręce
z zakamarków ciała
uwalniają namiętności
zachłanny dotyk
czar uwielbienia zsyła
spajając mocą spełnienia
autor
Leszek
Dodano: 2005-06-12 11:22:24
Ten wiersz przeczytano 771 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.