Zachłysnąć się
Marzysz
o permanentnych ustach
w kolorze dojrzałym
z owocu głogu
delektujesz się smakiem
bukietu wina
zażywasz rozkosz i przyjemność
niespodziewanie
płynie w żyłach gorąca krew
która rozwesela serce
pieszczotami uczuć
do Bogini miłości
ponownie chwytasz amforę
i głęboko wzdychasz
przy księżycu
ulegasz
w zmysłowym mruczeniu
autor
Iris&
Dodano: 2020-01-31 15:20:09
Ten wiersz przeczytano 1399 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
Pięknie o miłości. Pozdrawiam :)
Miłością można się zachłysnąć...pięknie :) pozdrawiam
To chyba erotyk, rozmarzony.
Serdecznie.
;)
Pozwalasz zachłysnąć się Twoją poezją; pozdrawiam
serdecznie.
zmysłowo rozmarzony wiersz, pozdrawiam Marioluś :)
zachłyśnięta i rozmarzona wierszem
Mariolko, pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie dziękuje wszystkim GOŚCIOM za pozostawiony
ślad
życzę pomyślnego dnia:)
Yhym...rozkosznie zabrzmiało ;)
Oby na dłużej :)
Zmyslowo.Podoba sie.
Pozdrawiam, Irisku :)
oho, no i klops-system; zagłosowałam przy tamtym
komentarzu, a nie przybył punkt, znaczy przegląd
programu niezbędny.
Permanentnie marzysz
o ustach
w bordowym kolorze
(bo permanentny to czynność = ciągłe trwanie -
dążenie, ciągle trwające coś)
A całość - permanentnie u Ciebie miłośna; i tak
trzymaj.
Cudowne, miłosne rozmarzenie.
Pozdrawiam Irisku :)
Witaj,
zmysły mają moc, reszta to tylko dodatkowy
restusz...
Uśmiech, pozdrowienia /+/
Rozmarzony, piękny wiersz.
Dobrego dnia Iris&-ku:))
Zmysłowe te mruczenie Marioluś, serdeczności :)