Zachwyt
Wiersz napisany pod wpływem muzyki Fryderyka Szopena .
wyciągając ręce do ciebie
ludzie podejdą elegancją płaszcza okryci
umysłem konwencjonalnym
powiedzą
jesteś jak wielkie umarłe drzewo
cała kora twojej miłości
odsłania nagość
nie możesz teraz światłych nut rodzić
ostatki purpurą zabarwione
były talizmanem na twoich dłoniach
uderzając mocno w klawisze
w piano na forte
i moje oczy zabarwieniem muzyki
gdy nuty wirowały w twoich dłoniach
szalem nocy otulone
a
na klawiszach pszczoły
by w ulu dla niedżwiedzia
zachować swój zachwyt…
Komentarze (46)
podoba mi się i to bardzo do "odsłania nagość" Potem
się gubię...