Zaćmienie
W osiemdziesięcioletnim ciele
siła Goliata, zrzuca
ciężkie donice, niszczy meble
i na jagody w grudniu
chce iść, nie dają skurczysyny
(do wczoraj jeszcze dzieci),
śpiewaków głosy, szepty słyszy
i boi się złodziei.
Co noc przychodzą, demolują,
zabić chcą, otruć. Płacze,
to znów się śmieje, w jednym bucie
wychodzi gubiąc pamięć.
autor
Turkusowa Anna
Dodano: 2015-12-03 20:13:22
Ten wiersz przeczytano 2597 razy
Oddanych głosów: 64
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Bolesny temat poruszyłaś Aniu bo wogóle to starośc
jest bolesna ze wszystkimi chorobami a jeszcze
Alzheimer przykre i smutne życie
jak najdalej od starości takiej.
Pozdrawiam serdecznie
Trudny temat poruszyłaś w tym wierszu Aniu, dla wielu
ludzi bardzo realny.
Pozdrawiam cieplutko paa
to wizyta tego Niemca
niechaj weźmie go cholera
jak odwiedzi pamięć skradnie
więc goń z domu Alzheimera...
pozdrawiam serdecznie:)
na temat powiem ; silentium-silentia
bo sam mogę też nie pamiętać
a tu precox dementia..
Cóż tu powiedzieć - takie jest życie.Udało ci się
rzeczywistość ukazać w pięknym wierszu .punkt i miłego
dnia.
Czas i pamięć czasem zmienia człowieka nie do
poznania. Pozdrawiam :)
Tak, starość bywa bardzo ciężka.
jakby tu dożyć osiemdziesiątki...
szacunek dla starszego pokolenia
zćmienie a życie jedno
jak zawsze wersy pełne inteligencji zmysłowej
pozdrawiam
wiersz mocny i prawdziwy - chce się, aż westchnąć.
Mieszkam z taką osobą i znam ten kawałek chleba.
Mądry przekaz Aniu!!
Spokojnej nocy:)
Cóż trzeba we wszystkim szukać pozytywów ale i tak
ciężko. A tak z przymróżeniem oka to mój komputer ma
to samo dlatego też tak rzadko tu na razie zagląda.
Pozdrawiam Anię -wrażliwą duszyczkę
nie udała się Bogu starość,,,pozdrawiam
Bardzo dramatyczny zyciowy wiersz
To bardzo bolesny temat
Człowiek całe życie pracuje planuje a na starość
wszystkie marzenia i plany demencja niweczy
Bardzo dobrze ukazujesz zmagania rodziny z osobą którą
dotknęła ta straszna choroba
Pozdrawiam pogodnie Aniu