Zaczarowana kredka
zaczarowaną kredką w krainie marzeń
namaluje uśmiech na Twej smutnej twarzy.
podam Ci dusze na srebrnej tacy
tak ciężkiej i szarej od wzruszeń.
pocałuje Twe usta stęsknione
pomalowane czerwoną kredką
na znak miłości
a potem otulę Cię szalem nadziei
frędzlami tęsknoty otule Twe ciało
przywołam wspomnienia, a one jak wiatr
pustyni wirujący w powietrzu-
powrócą i jak łzy popłyną.
miłość szepce-lecz rozum milczeć
musi....
jesteś mym światłem w tym brudnym kanale
nazywanym światem!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.