Zadumanie
Pomyśl o życiu
które prawie upłynęło
jakie ono było
w dzieciństwie beztroskie
niebogate, ale radosne
chleb smarowany wodą
cukrem posypywany
cukierek chowany w szafie
darowany od święta
nie było luksusowych zabawek
lecz lalka z gałganka
pluszowy miś – przytulanka
brak było złodzieja czasu
- telewizora
wieczorem babcia czytała bajki
i częstowała rarytasami wyjętymi
z płóciennego woreczka
raz suszoną gruszką
innym razem śliwką
nie było dostatku
ale miłość z każdego kąta wyzierała
Komentarze (3)
Choć urodziłam się dużo później, to i tak brakuje mi
tych czasów. Zwłaszcza tego czytania bajek
wieczorem... Teraz w dobie telewizji mało kto to robi.
A przecież czytanie dzieciom tak rozwija wyobraźnię...
Ładnie :)
tak całkowicie sie zgadzam choć wielu rzeczy brakowało
nie było wielkiego dostatku to jednak ludzie potrafili
sie kochac mimo wszystko nie tak jak dzisiaj :(
tak to były piekne czasy,ja usunął bym wyraz
-telewizor. Pozdrawom