zadziorna i wścibska
pragnienia i ambicja
niezaspokojony wiecznie głód
czy lat masz pięć
czy może bliżej stu
horyzont zawsze kusi
choć wzrok nie sokoli
krew nie chce krzepnąć
o pragnieniach nie zapomnisz
zawsze rozumiesz mowę
ptaków drzew i rąk
nikt nie zatrzyma myśli
gdy jest nieco zadziorną
pragnienia nabierają kształtów
w proporcji kwitnie ambicja
wszystko wydaje się prostsze
to nic że trochę jest wścibska
autor
TES
Dodano: 2015-03-24 06:59:41
Ten wiersz przeczytano 677 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
I o dziwo, nikt nie przeczy, że przymiotnikowo ale do
rzeczy.
to co najważniejsze jest piękne. pozdrawiam
Ciekawie,niebanalnie...
Miłego wieczoru:)
wścibska i ciekawa, ładnie z refleksją,,,pozdrawiam
pewnie, że to nic, mnie się podoba