Zagubiony w Miłości
Nieprzespane noce
Odebrały już siły
Wyznałem Ci miłość
A koszmary wróciły
Nie chciałaś mnie przyjąć
Bo coś się skończyło
Nie chcesz mi powiedzieć
Co się wydarzyło
"Zmieniłam się" mi mówisz
Czy to z mojej winy?
Miłość tak szybko nie znika
Nie rozumiem tej dziewczyny
Czy to moja wina
Że w pewnym tygodniu
Nie spotkałem Ciebie
Bo życie miałem w ogniu?
To było niedawno
Wieczór był zimowy
Nie myślałem że samotność
Dotknęła Twojej głowy
"Wystarczy mi,
Że kogoś nie widuję"
Można zapomnieć miłość?
To pytanie mnie nurtuje
Chociaż mnie to boli
Nie mogę zapomnieć
Chwil wspólnie spędzonych
Mogę tylko skomleć
Ty mnie nie usłyszysz
Bo już zapomniałaś
Jak nam razem było
Gdy jeszcze kochałaś
"...zniknąć i zapomnieć..."
Komentarze (3)
Ładny wiersz. Pozdrawiam.
Miłosci na pewno się nie zapomina, gdzieś rozstania
tkwi przyczyna...wiersz melodyjny, dobry w odbiorze
miłości się nie zapomina,ona jest w nas nawet gdy
osoby juz brak...ładnie...pozdrawiam