zajączek
Był sobie zajączek młody,
co lubił wchodzić do wody.
Pluskał się w niej i pluskał,
wietrzyk go seksownie muskał...
Zajączek cieszył się z tej przygody
i z pięknej słonecznej pogody.
Niestety zwierzę to biedne było,
bo przed burzą się nie ukryło.
Piorun go trzasnął, zabił zajączka
została po nim tylko rączka...
smutny koniec zajączka
Komentarze (1)
A moral pewno z tego taki ze przyszedl pogrom na
szaraki.To zartem a serio fajny wierszyk i wywoluje
usmiech pomimo smutnego zakonczenia.