Zakazana miłość
Myśli zbłąkane wędrują po głowie
W moim sercu już tylko TY...
Niech na zawsze pozostanie
Ma nadzieje w lepsze dni...
Choć ta miłość zakazana
Niemożliwa ciągle jest
Czekam stale i z nadzieją
Na najmniejszy chociaż gest...
Kiedy spojrzysz w końcu na mnie
I uśmiechniesz już w ten dzień...
To odczuję wtedy miło,
iż to nie jest tylko sen...
Kiedy oczy Twe niebieskie
Spojrzą wreszcie w oczy me
Wtedy powiem Tobie szczerze,
że naprawdę KOCHAM CIĘ...
Komentarze (5)
eh, ta nadzieja wywodzi nas często w pole... ale życzę
spełnienia pragnień. wiersz mi się podoba
Czytelny, szczery przekaz, ładny wiersz.
Miłość boli. Łatwo kogoś kochać, ale trudno jest być
kochanym. Życzę powodzenia.
Ciezko kochac kogos kto kocha kogos innego,jednak to
czesty przypadek.Powodzenia
zastanawia tytul tak jakby milosc byla do osoby ktora
jest juz w innym zwiazku - ciekawe ale ladnie napisane
pozdrawiam:)