Zakazane marzenia
Nie pozwolono już marzyc.
Zakazano nadzieji.
Zapomniałam jak wolnośc smakuje.
Zostałam zwiażana sznurem ciasnym,
który przygniata moje myśli,
uczucia, pragnienia.
Nie chcę juz patrzec
na świat przez łzy
Nie chcę czuc bólu i cierpienia
Mój żal rozrasta się
i cisnie mnie coraz bardziej
i bardziej!
Ale ja się nie poddaje,
Chcę walczyc o nadzieję,
i moje marzenia!!
Ty pokazałeś mi to światło nadzieji..
Dziękuję.
Wspaniaiłemu przyjacielowi, który wiele dla mnie zrobił...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.