ZAKAZANY
Przychodzisz, ot tak, po pieszczoty
i tulisz się do mych dłoni...
Nieważne, że nie mam ochoty
ważne, że chcesz się w nich schronić!
Na nowo odkrywam twą twarz,
palcami usta ci pieszczę...
I znowu, i któryś raz
wydajesz się prosić - jeszcze!
Po torsie twoim błądzi dłoń,
dotykam silnych ramion...
Na ręce mi opierasz skroń
nieświadom wszelkich znamion...
Kiedy się w końcu przytulić chcę
do twego ciała, do ciebie
to wszystko wokół krzyczy - nie!
Dlaczego krzyczy, nie wiem?
1993
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2013-06-14 10:28:25
Ten wiersz przeczytano 1665 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Madisonka ma rację hahaha też nie wierzę:))))
Pozdrawiam
E tam, nie masz ochoty...nie opowiadaj;)
Pozdrawiam
Ładny wiersz.
Czasami wewnętrzne opory są dobrym doradcą, ale czasem
- złym. Zawsze przed podjęciem decyzji w takim
przypadku należy odczekać jakiś czas do wyjaśnienia i
zrozumienia, skąd te opory się biorą. :)
mam uwagę: "nie" z przymiotnikami pisze się łącznie,
masz więc błąd w dwóch wyrazach: nieważne i
nieświadom.
Pozdrawiam. :)
"Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie?" bardzo
trafnie to ujęte w wierszu. Pozdrawiam Zoleander :)
A jtylko powiem, że pod komentarzem Magdy chciałam się
podpisaś, jeśli pozwoli...
Ciekawa analiza, w sumie problemu, takiej przyjaźni...
Bo czasem każda ze stron czuje inaczej.Kobieta jest
rusałką, a facet... Kto go tam wie.
Dlaczego
przyjażń mesko-damską nieraz kończy sie miłoscią
choć też takie bywają
pozdrawiam:)
"Dlaczego krzyczy, nie wiem?"...a ja mysle, ze wiesz:)
Dylemat przyjaźni damsko męskiej.
Najpierw nie zauważamy niczego poza przyjaźnią. Z
czasem podstępna natura robi swoje. I łapiemy się na
różnych myślach.
A potem jest jeszcze obawa przed przekroczeniem
granicy, obawa przed końcem przyjaźni.
Pozdrawiam. (+)
Och!!!to z przyjaźni rodzi się miłość:>)
a to nie aby jednostronne jakieś?
Dobry wiersz, a ostatnia zwrotka najbardziej do mnie
przemawia.
Pozdrawiam:)
czy to jest przyjaźń ..a może coś więcej ....
pozdrawiam:-)
Przyjaciel zakazany!:)))
prawdziwy wiersz o przyjaźni dwojga kochanków