Zakazany owoc
Dla P.B. o niespełnieniu...
Kocham Cię mój skarbie
Choć wiem, że jest mi zakazane
I kochać będę do bólu
Choć wcale nie jest mi dane
I kochać będę namiętnie
Jak kwiaty kochają słońce
Co siłę im daje do życia
Bo jest tak piękne i tak gorące
Niech płonie więc nasza miłość
Co na straty i tak jest skazana
Bo skoro ludzi już nie uproszę
Więc nie ubłagam też Pana
I żyjmy jeszcze wspomnieniem
Tej zabronionej miłości
Dziękujmy za to uczucie
I szydźmy z ludzkiej podłości
Komentarze (3)
Pesymistycznie...może zbyt? Przecież miłość zwycięży i
podłości i nne przeszkody i z zakazanej urodzi się
piękna i otwarta! Uśmiechnij się.
Niespełniona miłość przeradza się w marzenia...
Piękne wyznanie wielkiej miłości...bardzo ładnie
napisane.