ZAKLĘCIE podnoszące...
Nie ma brzydkich kobiet, są tylko zgarbione i zaniedbane, zakompleksione szare myszki, które też chcą być kochane... Bo kobietę trzeba wciąż chwalić i wciąż komplementy mówić Jej ! A wtedy rozkwitnie jak róża i dumnie wypnie swą pierś. Dzisiaj podam Wam zaklęcie, które trzeba często powtarzać, można je też w kółko śpiewać a po 10 dniach zacznie działać... Najlepiej je mówić przed lustrem zadziornie patrząc w swoje oczy, nie garbić się i zalotnie uśmiechać a na końcu trzeba mrugnąć okiem !! Mówić dobitnie i z pewnością bo to prawda jest najszczersza a powtarzanie dziesiątki razy wzmaga moc tego zaklęcia:
...JESTEM seksowna i atrakcyjna !
zdrowa i mądra,
psychicznie silna !
ZAWSZE OSIĄGAM TO CZEGO CHCĘ !
Spełnia się to
o czym marzę i śnię !
Tajemniczym uśmiechem
ZWALAM WSZYSTKICH Z NÓG !
Nie walczę o miłość frajerów
BO WIEM, ŻE KOCHA MNIE BÓG !
Wiele wspaniałych zalet
ukrytych w sobie mam!
WIELKIM SZCZĘŚCIARZEM JEST TEN
KTO MNIE BLIŻEJ ZNA !
Po tygodniu treningu dorzuć elegancki chód, wyprostuj się, unieś głowę i zwal facetów z nóg ! A gdy kiedyś zobaczysz, że z naprzeciwka zbliża się ON powtarzaj w myślach tę mantrę niech oczy Twoje lśnią ! I potraktuj faceta jak lustro, z którym ćwiczyłaś: uśmiechnij się, mrugnij okiem i już zwyciężyłaś ! Powodzenia.
Komentarze (1)
hehe robi się od razu lepiej po saym przeczytaniu tego
wiersza :) atrakcyjność wzrasta :)