Zaklęta w chłód...
Tylko o litość żebrzę
Tylko o nią błagam
Nie zabieraj mi tego
Tak długo na to czekałam...
Znalazłam coś pięknego
Czego nigdy nie miałam
Przyjęłam to do serca
I tak mocno pokochałam...
Tylko o nią błagam
Tylko o litość żebrzę
Nie zabieraj mi tego
To potrzebne jak powietrze...
To jest wszystko co mam
Mój mały żywy cud
Gdy go zabraknie, znów
Będę w zły zaklęta chłód...
autor
.siostra.nożownik.
Dodano: 2006-10-06 21:54:57
Ten wiersz przeczytano 525 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.