Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zaklinanie...

Natchnij mnie szczebiotem poranka
otul mgłą zwiewną i czystą
orzeźwij kryształowej rosy napojem
bym narodziła się aniołem
w polnej trawie
odziana w smugi świateł i świętości aureolę
blask Twego spojrzenia
bym nie znała innego pragnienia
niż chęć istnienia
ziemskiego cierpienia

Tańczę więc od zmierzchu do świtu
bawiąc się Twymi gestami
mocą swą zaklinam słowa
w zimne potoki
w świetliste błyskawice
obudzę nawet żywioły
byś mnie wabił i kusił
poskromił złośnicę
w zwierciadłach zmienił me odbicie

autor

Elia

Dodano: 2005-10-04 00:06:36
Ten wiersz przeczytano 485 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Rozmarzony Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »