Zakochałem się w słowie...
Zakochałem się w słowie, co mieści,
Ogrom uczuć zsyłanych ukradkiem.
Jest zbyt skromne, choć pełno nim
treści,
A mówione tak często, wciąż rzadkie.
Zakochałem się w słowie, co daje,
Ogrom ciepła przez serce mierzone.
Kiedy bije, wiadomość dostajesz,
Że swój cel osiągnęło spełnione.
Zakochałem się w słowie, co płacze,
Ogrom bólu zbierając na siebie.
Bo jak może postąpić inaczej,
Zostawione samotnie w potrzebie.
Zakochałem się w słowie, co w stanie,
Jest rozwiązać problemów zawiłość.
Każdy z nas część mądrości dostanie,
Kiedy pojmie że słowem tym... miłość.
Komentarze (5)
Pomimo niewielkiej ilości głosów, ten wiersz
najwymowniej do mnie przemówił. Dograny, mądry,
umiejętnie poprowadzony. Czapka z głowy.
w pięknym słowie się zakochałeś i pięknie je opisałeś
:-)
Symetryczna budowa wiersza. Ciekawe i dobre rymy.
Przyjemnie się czyta.
Bardzo ładny wiersz, tylko mam wątpliwości, czy nie
powinno być "to słowo" ale o tym wypowiedzą się
specjaliści i przecinek po bije, :)) Pozdrawiam,
Słowa... Wiersz to także słowa. Słowa są ważne i
potrzebne w życiu. Może nie wszystkie słowa. Dziękuję,
za tenże wiersz+! Pozdrawiam szczególne serdecznie! L.