Zakochani
Dla wszystkich zakochanych...z pozdrowieniami, choć może niezbyt optymistycznie... ale przecież miłość nie zawsze jest szczęśliwa...niestety
Zakochani pod chmurami
Roztopią się czasami
Wątpliwości jego serca
jej naiwności męka
I radość ich ze szczęścia
ich ból
i słodycz
i że mogą zdobyć
Że jeszcze nie jest za późno
Na rozstanie
Z próżnią...
I że jeszcze potrafią
chwilę udawać
być ze sobą
bo już nie sobą
Za miłość co ich zmieniła
za chwil radości kilka
Za łut złudnego szczęścia
i za niepewność
serca
Wznoszę toast
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.