Zakochani
Życie unosi ich wiatrem,
kierując ku słońcu,
jak motyle krążą,
rozchylając pączki serca,
cały świat w kolorach tęczy,
to znów barwy zmienia,
zieleń staje się soczysta,
inne kwiaty, drzewa.
Idą, jakby tańcząc,
w rytm muzyki nieba,
błękit miesza się z zielenią,
ogród wonią śpiewa,
czule jej szepcze, kocham Ciebie,
teraz, zawsze i wszędzie.
Ich dusze w białe szaty przybrane,
lecą w egzotyczne gaje,
nie wiedzą, czy fala ich unosi,
czy Bóg w skrzydła przeistoczył.
Ach żyć tak i nie umierać,
codziennie doświadczać
cudu istnienia.
Ja też czekam na taką miłość, ale czy się doczekam?
Komentarze (77)
Pięknie Wrażliwa Grażyno! Miłość nie jest nagrodą za
czekanie! Wyjdź jej naprzeciw, w najseksowniejszej
sukni: pewności siebie! Pozdrawiam serdecznie!
Przepiękny wiersz.Wiem,że spotkasz swoją miłość.Jest
wiosna pora na miłość.Pozdrawiam serdecznie
bardzo ciepło i niech to ciepło pozostanie
Nowicjuszko, jesteś cudowna. Dziękuję bardzo. Również
dziękuję za życzenia Joli i Krysi.
Przepiękny, romantyczny wiersz.
Życzę Ci z całego serca, żebyś
spotkała taką miłość.
Pozdrawiam serdecznie.
Ach, tak właśnie tak... Serdeczności ;))
Chcieć i czekać, na pewno gdzieś za rogiem ja
spotkamy.
Oleńko, dziękuję za piękne słowa. Tyle wspaniałych
życzeń otrzymałam, więc na pewno się spełnią. A Wy
Kochani, o ile doceniacie taką miłość, świadczy o tym,
że macie piękną, poetycką duszę. Pozdrawiam
serdecznie.
Wiersz bardzo, ale to bardzo romantyczny i powiem Ci
słonko, że każdy z nas spotkał lub spodka taką miłość,
o której Ty Grażynko tak ślicznie napisałaś;)
Czasami trzeba poczekać na swoje szczęście, bo warto,
czego Ci życzę z całego serca…
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
Tereniu, dziękuję serdecznie. Błogosławionej
niedzieli.
Grażynko kochanie, zasługujesz na taką miłośc, ale
proszę :bądz ostrożna.Jesteś ws0paniałym człowiekiem,
a świat, ludzie są różni. Co do wydania książki to nie
jest to takie proste.Jeżeli mi się jednak uda,
będziesz pierwszą osobą, której ją podaruję.
Wszystkiego dobrego :)
Chyba autorkę poniosło, przesadziła
Jeden sprawiedliwy w morzu tych fanów grafomanii -
Sacrapedro. Ale to głos wołającego na puszczy...
Grażynko,jam Twoja imienniczka,
- a też dziś przyszłam,choć ze spóźnioną ale
Walentynka.
Dobrej nocy życzę i dzięki raz jeszcze za Twój piękny
wiersz.
Myślałam, że już wszyscy w łóżeczku, a tu proszę,
jeszcze po deczku.
Bardzo dziękuję Tańczącej i Damianowi. Fajnych mam
Gości.