Zakwitnę jak...
Ty byłeś tym jedynym
Który latem obwiewał mnie
Wtopiony w moje piersi
Szeptałeś wiosny chcę
Oplotłam twoje marzenia
Zastygłam jak chwila cienia
Jesiennym szumem jestem
Czystym powietrzem
Zakwitłam jak
Na polach szadź
Wiosną utkaną
W twoich ramionach
Cała skąpana
Spragniona
autor
(OLA)
Dodano: 2006-01-30 00:04:18
Ten wiersz przeczytano 442 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.