Żal
W blasku
księżyca na plaży
Tańczę
jakby we śnie
Jest we mnie
smutek i złość
Noszę w sobie
tak wielki żal
Gdybym tylko mogła cofnąć czas
Gdybym spotkała Cie znowu
pierwszy raz
Nie wierzyłabym
Twoim słowom
Bo ukryłeś
pod nimi fałsz
Z Tobą było źle
Bez Ciebie też
trudno żyć
Nikogo obok
mnie nie ma.
Samotne
myśli zabijają mnie
Teraz tylko księżyc słucha
mojej pieśni
Gwiazdy już
poszły spać
Wiem byłam zbyt
eteryczna
Tylko Tobą
chciałam żyć
Już noc odlatuje na swych skrzydłach
Nadchodzi dzien
Zadaje sobie pytanie
Czy coś w końcu zmieni się?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.