Żal duszy
Drzewa cmentarne z całą mocą
Spijają gorzkie soki ziemi.
Smutni umarli pytają: Po co?
Chcemy być tutaj, w krainie cieni.
Nie transportujcie nas do góry,
Nie zamieniajcie w zielony liść
Drżący na wietrze, na powrót, który
Nie do nieba, a do nas musi iść.
Z prochu powstałeś i w proch się
obrócisz.
No dobrze, ale co na to odpowie dusza?:
Pokój wam ciałom, przestańcie się
kłócić,
Na podbój nieba co dnia wyruszam.
Co dnia kołaczę do nieba bram,
Co dnia wygląda św. Piotr odźwierny,
Co dnia monolog wygłasza ten sam:
Wracaj, a znajdzie cię Pan Miłosierny.
Więc wracam tu, lecz ziemskie truchło,
Nie może dojść do zgody w grobie,
Zamiast okazać Bogu wielką ufność
I liściem śpiewać: Jezu ufam Tobie!
Komentarze (25)
Zatrzymal...
Bardzo dobry wiersz który skłania do głębokiej
refleksji
Pozdrawiam serdecznie i życzę szystkiego najlepszego z
okazji Dnia Mężczyzny
Dobry wiersz, skłania do refleksji...
piekno smutkiem wraca...
PIĘKNY wiersz, troszkę smutnawy , przemijanie ...ale
ta zielona nadzieja w liściach. Wiosna świat się
ożywia .Pozdrawiam Duży plus + i głos
Bardzo refleksyjnie ujęłaś swoje słowa. Cóż byłoby
warte nasze życie gdybyśmy nie byli pełni wiary. Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Udany refleksyjny wiersz pozdrawiam
Pięknie, bardzo ładny tekst. Pozdrawiam
wspaniały pełen refleksji wiersz gratuluję podoba mi
się bardzo ten Twój wiersz pozdrawiam serdecznie
Bardzo piękny refleksyjny wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.