Zalety młodej żony
Kolejna rada mistrza. Zawsze życzliwa:)
Raz pewien starszy szlachcic u mistrza się
zjawił,
po czym taki swój problem natychmiast
wyjawił,
- Jak widzisz, długo żyję, mam już swoje
lata,
lecz chcę się z młódką związać, skorzystać
z dóbr świata.
co o tym mistrzu sądzisz, powiedz w
tajemnicy.
- Pomysł zdaje się przedni, bo najpierw w
łożnicy
szczęścia wiele z nią zaznasz, później tym
sposobem
pogrzeb ci wyszykuje i zajmie się grobem.
autor
Marek Żak
Dodano: 2020-06-18 10:28:47
Ten wiersz przeczytano 1468 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (47)
Dobrze chłopina wybrał :))
Miłego dzionka Marku :)
@Krystek
Dzięki za uwagę.
Przyjemności przeważnie kosztują:). M
Odważny chłop, za przyjemności może gorzko zapłacić.
Miłego dnia:)
Dziękuję miłym czytelnikom za odwiedziny i uwagi.
Mistrz istotnie wskazał na korzyści, krótko i
długoterminowe. Jeśli obu stronom odpowiadają, trzeba
w to wchodzić:).
:)) Same korzyści ;-)
Pozdrawiam
:)) Same korzyści ;-)
Pozdrawiam
Mistrz dobrze prawi - super puenta :-)
pozdrawiam z uśmiechem:-)
Puenta świetna :)
Pozdrawiam z usmiechem :)
@krzemanka
i na zamiary długodystansowe:). M
Zalety młodej żony mogą być przykrywką wad podskórnych
i skrytych pod polakierowanymi paznokciami ;) a mówiąc
poważnie, stara czy młoda, ważne żeby nie zrzędziła,
była pracowita i mądra :)
usmiałam się dzisiaj czwarty raz
szczerze i do bólu...
nie wierze...
pozdrawiam rozśmianym uśmiechem:))
:)) Gdybym ja była mistrzem, to powiedziałabym:
Miło słyszeć, że pryk stary
mierzy siły na zamiary.
Miłego dnia:)
:-))))))))))))
Za puentą!
@tarnawagorzkowski
Nawet w temacie powstała operetka "Wesoła wdówka":)).
Pozdrawiam
i do tego jeszcze zazwyczaj ta wdówka zostaje majętna
;-)