Zalotnica /erekcjato/
Na podryw się wybrała
swym wdziękiem czarowała
wnet uwiodła przystojniaka
nad jego dolą tylko zapłakać
w nocy miłowanie
a nad ranem
zjem cię z miłości kochanie
powiedziała
modliszka
autor
saba
Dodano: 2013-09-26 12:30:08
Ten wiersz przeczytano 1516 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Ha, znowu mnie zaskoczyłaś, świetne erekcjato, brawo
sabo:))
-Tylko raz spojrzał na nią oczami Bazyliszka...
była sprytniejsza -
jak modliszka
Sabuś kochana tuli tuli tuli...Roma
Świetne erekcjato.
Pozdrawiam serdecznie.
Sabo, erekcja-to, hm...i zjadła,
Miłego
świetne erekcjato,, pozdrawiam cieplutko
Czy ta miłość była tego warta... dobre przesłanie,
cieplutko pozdrawiam :)
Wyszedł rano na zaloty
Bo na miłość miał...ochotę?
Do roboty mocium panie
Hm. Czy zjadłeś już śniadanie?
Oczywiście dobrze zjadłem
Wierszyk też się pisze składnie
Trzeba trochę ponawijać
Widzę cudną twoja szyję
Słyszę dźwięki romantyczne
I trzepoczesz się lirycznie
Co za kibić, co za gracja
Zjem cię
Mucho na kolację.
Jurek
To modliszka jedna:))Fajnie.
Pozdrawiam.
wiedział,że to modliszka, więc
ubrał się w zbroje...
teraz jestem wielki -
tylko rdzy się boję
Pozdrawiam serdecznie
Świetny wiersz, Sabo. Gratuluję i pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz:)
Pozdrawiam serdecznie
Ciekawe co czuje pan modliszka, w trakcie kopulacji.
Czy wart było dla tej chwili przyjemności zostać
żywcem zjedzony. Pozdrawiam.
Fantastyczne.Sypiesz ostatnio, jak z rękawa. Co jedno,
to ciekawsze.Pozdrawiam.
świetne.... masz pomysły super ....
pozdrawiam;-)
I z uśmiechem i przestrogą. Ale czad!:D