Zamarły...
Zamarły w ciszy chwile
Co w nozdrzach wciąż drżą
Lawendową nutą
Szeleszczą liście z tęsknoty
Do innego jutra
Spłoszonego wczorajszym
Krzyczały marzenia
Teraz ledwie szepczą
autor
Nula.Mychaan
Dodano: 2008-08-31 21:37:29
Ten wiersz przeczytano 591 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Dobrze,że marzenia całkiem nie umarły,może jeszcze
dojda do siebie.Smutek się rozlał:)
Bardzo delikatnie, zwiewnie, tęsknie....
Jakoś z napięciem wiersz przeczytałam,jakby
niedokończony,lękliwy....piękny,jest w nim coś...
Bardzo eteryczny wiersz. Głebia zawarta w Kilku
słowach. Czekam na dalsze.
Tak wiele powiedziałaś w paru słowach.