Zamknięta w klatce bez klucza
w tej chwili czuję się jak ptak
zamknięty w klatce bez klucza
ludzie przychodzą by się we mnie
wpatrywać
z taką radością i wdzięcznością
lecz oni nie wiedzą jak ja czuję się w
środku
uśmiecham się przez łzy
oni nie wiedzą jak mnie ranią
odbierając mi skrzydła
i dlatego ja wiem
dlaczego ptaki uwięzione w klatkach
śpiewają
to tęsknota brzmi w ich pieśniach
są takie piękne i szlachetne
więc dlaczego nie chcemy ich uwolnić
one chcą latać latać latać
rozpościerając swe skrzydła i pieśni
pozwólmy im latać latać latać
by cały świat mógł je podziwiać
ona jest jak ptak
uwięziony w klatce bez klucza
i tylko chce latać latać latać
pozwólcie jej latać latać latać
niech rozłoży skrzydła
niech pokaże swe piękno
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.