@Zamotani
rozsennieni
czarem
wrzecionami
skłuci
wśród
przetarć
blaknięć
zwężeń
i szarzenia nici
węzłów gordyjskich
świeżo przeciętych
kołowrotkiem
czasu
co zgrzyta i kręci
Poplątana z Poplątanym
wspólnie
i z mozołem
w zapętleniu gubią
wątek
i osnowę
motek,
życia przędąc
w supełki
pętelki
te krzywe
i większe
i całkiem maleńkie
niezdarnie
się wiążą
na całe
swoje
szczęście
Przecinkiem starałam się uniknąć MD(-ymówki) ;)
Komentarze (33)
Podoba mi się takie zamotanie w miłość
Pozdrawiam serdecznie :)
Bo wielkie szczęście nie jest dziełem przypadku ;)
Pozdrawiam Moniu z zakręconym podobaniem :)
bardzo oryginalny wiersz