Zanim
Zanim powiesz, że Go nie ma
spójrz w obłoki.
Płyną lekko jak kunsztowny morski jacht.
Pory roku przenikają się
by zdążył
swoje piękno opowiedzieć krzew i kwiat.
Nim zaprzeczysz wszelkim prawdom
zamknij oczy
i posłuchaj jak rozbrzmiewa Pana pieśń.
Kos od świtu chwali życie,
dzwon się modli .
Polne maki w łanach zboża chwalą dzień.
Zanim wkroczysz w prostą drogę
zaprzeczenia,
pozwól myślom na swobodny śmiały dryf.
Niech uwolnią się z dławiącej
smugi cienia.
I zrozumiesz niepojęty Boży czyn.
Komentarze (25)
To prawda:) natura śpiewa pieśń o Nim:)
Wiosenne zakręcenie ;))
Byłam tu już, czytałam, ale zapomniałam o punkciku :(
Nigdy nie pojmiemy istotu cudu świata i życia. Piekne
refleksje pełne ciepła i miłości :) Pozdrawiam :)
Pięknie i mądrze: świat jest jednym wielkim cudem.
Podrawiam Magdo*
Mądra, piękna refleksja.
Pozdrawiam
Piękności wiersz.
Dobrego dnia Magdo:))
wiersz, jak dla mnie, absolutnie cudowny :-) a ON
Jest, na całe szczęście :-)
O jak pięknie i z wiarą :)
czytam z wielkim podobaniem
Wiersz skłania do refleksji nad wartościami naszego
życia i istota wiary.
Ładny przekaz.
Pozdrawiam.
Marek
Pięknie i poetycko... pozdrawiam serdecznie.
Witaj Madziu:)
Niskie ukłony dla Ciebie:)
Pozdrawiam serdecznie:)
my poeci potrafimy dostrzec boski mistycyzm tworzenia,
ale dzisiaj w Nowej Zelandii ludzie stracili życie
podczas modlitwy do Boga.
trudno to zrozumieć.
serdeczności. :):):)
;) pozdrawiam i głosik zostawiam +