Zapach jesieni...

Czujecie zapach jesieni
pór roku nic nie odmieni
są tak różnorodne
a przed nami dni chłodne

Wiatry zimne ochładzają
deszcze obfite spadają
nostalgia się wdziera
nawet przyroda zamiera

Dłuższe nastąpią noce
słonko rzadziej migoce
dni krótsze nastają
a ranki chłodne witają

Jestem dzieckiem gorąca
kotem, lwiczką i słońca
leniwie ciało grzeję
za rok znów wróci.....

mam nadzieję...

Carpe diem kochanie...

autor

Lwiczka

Napisany: 2008-08-26 Dodano: 2008-08-27 17:49:42

Ten wiersz przeczytano 413 razy

Oddanych głosów: 8

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie