Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zapach siana

Gdzie te dawne czasy, gdy rankiem na łąkach,
swą melodię grały wyostrzone kosy,
rytmem jednostajnym ścieląc trawy kłosy,
przy wtórze przecudnych melodii skowronka.

Potem te pokosy, równo rozścielone,
kobiety grabiami wokół rozrzucały,
by w czasie, gdy będą wolno przesychały,
pachniały jak łąki kwiatem umajone.

Gdy siano już wyschło w czas ludzkiej opieki,
żeby deszcz nie zmoczył w kopy formowano,
które w drabiniaste wozy ładowano,
by zrzucić w stodoły przepastne sąsieki.

Dziś trawy suszone w bele się prasuje,
stosując powszechną wsi mechanizację,
może ekonomia ma tu swoją rację,
tylko temu sianu zapachu brakuje...

autor

M.N.

Dodano: 2020-06-06 14:40:22
Ten wiersz przeczytano 1614 razy
Oddanych głosów: 46
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (48)

Iris& Iris&

Nie znam tych klimatów jestem z miasta...
Miłego dnia Marianie:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Racja kiedyś było jakoś lepiej, hmm może dlatego że
byliśmy młodsi.
:D
Pozdrawiam Marianie

BordoBlues BordoBlues

Gdzie te dawne czasy, gdy rankiem na łąkach,
swą melodię grały wyostrzone kosy.

Wspaniały, metaforyczny obraz dawnej wsi. Cudownie
lirycznie pachnie Twoja poezja. :):)

niezgodna niezgodna

...ach ten aromat siana:)

aTOMash aTOMash

Mam teraz przez Ciebie Marianie sentymenta....:)

_wena_ _wena_

Urodziłam się i mieszkam w mieście, ale pamiętam
wakacje na wsi u wujostwa i zapach siana zwiezionego
do stodoły. Już wtedy dowiedziałam, że długie leżenie
na świeżym sianie w zamkniętym pomieszczeniu może
przyczynić się do bólu głowy.
Zapachy z dzieciństwa towarzyszą nam do dziś i kogo by
nie spytać, każdy powie, że zdrowe wiejskie zapachy ni
jak się mają do miejskich, gdzie pot ludzki miesza się
ze spalinami, szczególnie w
autobusach zatłoczonych.
Przepraszam, trochę mnie poniosło ;)
Pozdrawiam serdecznie :)

One Moment One Moment

Koniom i zakochanym inaczej pachnie siano.:-)
Pozdrawiam

waldi1 waldi1

Pamiętam jeszcze zapach siana z młodości ...spałem w
stodole u sąsiada jego synem i kolegami ...to było
cudowne ...

Berenika57 Berenika57

Oj, to prawda... zapach siana pamięta się, jakby to
było wczoraj :) "To se ne vrati, pane Havranek"...
Pięknie przywołałeś tamte czasy, Marianie :) Dziękuję
i pozdrawiam :) B.G.

fatamorgana7 fatamorgana7

Pamiętam z dzieciństwa zapach siana. Świetny,
nostalgiczny wiersz.
Pozdrawiam Marianie :)

Gminny Poeta Gminny Poeta

Dziś trawy suszone w bele się prasuje,
a zapach gdzieś uciekł za czasu zasłonę
Gdyż panna w swój image ma oczy wpatrzone
a grabić nie umie za to się maluje.

Świat się zmienia. Pane Hawranek. To se już ne wruti.
Pozdrawiam z plusem:))

Bozena1307 Bozena1307

Pamiętam te czasy i uwielbiam zapach świeżo skoszonej
trawy w ogrodzie, a i śpiew ptaków mogę podziwiać co
dzień.

wandaw wandaw

Piękny obrazowy wiersz :)
Bardzo lubię zapach siana :)
Pozdrawiam wiosennie Marianie :)

Maciek.J Maciek.J

lubię twoje wiersze przyjacielu

Pan Bodek Pan Bodek

Trafiles mnie Marianie tym brakiem zapachu siana... w
samo serce.
Wychowalem sie na lubelszczyznie. Sianokosy (czy
zniwa) w tamtych czasach, mialy niesamowity atmosfere.


Pozdrawiam Ciebie serdecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »