Zapach siana
Gdzie te dawne czasy, gdy rankiem na
łąkach,
swą melodię grały wyostrzone kosy,
rytmem jednostajnym ścieląc trawy kłosy,
przy wtórze przecudnych melodii
skowronka.
Potem te pokosy, równo rozścielone,
kobiety grabiami wokół rozrzucały,
by w czasie, gdy będą wolno przesychały,
pachniały jak łąki kwiatem umajone.
Gdy siano już wyschło w czas ludzkiej
opieki,
żeby deszcz nie zmoczył w kopy
formowano,
które w drabiniaste wozy ładowano,
by zrzucić w stodoły przepastne sąsieki.
Dziś trawy suszone w bele się prasuje,
stosując powszechną wsi mechanizację,
może ekonomia ma tu swoją rację,
tylko temu sianu zapachu brakuje...
autor
M.N.
Dodano: 2020-06-06 14:40:22
Ten wiersz przeczytano 1609 razy
Oddanych głosów: 46
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (48)
Zapach skoszonej trawy.
I ona schnie.
To jest piękne.
Też mi zapachniało...wspaniały klimat uchwyciłeś w
wierszu :) pozdrawiam cieplutko :))
Ależ mi zapachniało...
Minęły te czasy. Było ładnie ale niestety ciężko. Sama
się też nagrabiłam, układając w stogi.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wspominasz Marianie, dawne czasy, ciężkie. Teraz
przynajmniej lżej mają.
Pozdrawiam
Pozdrawiamy was serdeczne przyjacielu ...
Tez pamiętam sienniki na wakacjach u cioci na wsi.
Pozdrawiam :)
...i to był piękny zapach siana...nie taki jak
dzisiaj...ale ważna jest mechanizacja...pozdrawiam
serdecznie.
Wiersz mi się bardzo podoba
pozdrawiam milutko:)
Witaj,
nigdy nie wiedziałam co jest piękniejsze czas,
gdy trawa, a z nią kwiaty łąkowe rosną, czy
właśnie zapach siana - oba stany zdają się
jednym z cudów przyrody być...
Uśmiech i pozdrowienia zostawiam./+/
Przypomniałeś moje dzieciństwo na wsi u babci
Marianie.
Pozdrawiam serdecznie :)
Sentymenty, sentymenty i zapachów żal... ale ten czas
minął.
Marianie, swoimi pięknymi wierszami o mojej ulubionej
tematyce przywołujesz najpiękniejsze wspomnienia
krótkich, ale jakże wtedy cennych chwil. Dziękuję,
pozdrawiam słonecznie :)
Pozdrawiamy was serdecznie ...
Przepiękny obrazek słowem namalowałeś...
niczym z "Nocy i dni" i tylko brak Bogumiła
biegającego w podekscytowaniu między kosiarzami
pospieszając ich w pracy przed zapowiadanym
deszczem....
serdecznie pozdrawiam :)