Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zapachiem kawy rozlewa się świt...

zamysł wiersza hmm chyba brak a wierszyk od tak ;)

w pejzaży świecie
gdy czas na rozmowę
w ten czas on spotyka ją...
i... odwraca głowę

ona ni jak lecz tak samo
wzrok w sufit wbija
by nie spojrzał na nią...
a bo sytuacja temu nie sprzyja

i tak siedzą oddaleni
i zerkają na siebie ukradkiem...
a czas jak zwykle się leni
czy spotkają się znów?...może przypadkiem

ona dopiła poranną kawę...więc
...kawiarnię opuściła
gdy on powinien za nią biec
przegapił...na pociąg się śpieszyła

za rogiem zniknęła
tak szybko jak się pojawiła...
..i jego serce wraz z sobą wzięła
nieznajoma dziewczyna

ten sam stolik i miejsce przy oknie
mężczyzna...z oczyma smutno wpatrzonymi
i choć czasem zmoknie...
wierzy ze powrócą oczy tej jakże pięknej dziewczyny

BK*4

Dodano: 2006-09-23 00:01:15
Ten wiersz przeczytano 399 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »