ZAPASY NA ZIMĘ
Jarzębina czerwona
Bez czarny dojrzały
A tam aronia w oddali
Wszystko zbierać
Soki robić
Bo zima pomału nadchodzi
Zapasów czas pora
Chowajmy co się da do wora
Do wora
Orzechy laskowe
Orzechy włoskie
A dorodnymi owocami słoje zapełniajmy
Będą domownicy mieli zimą frajdę
Suszmy grzyby i owoce
Zima przecież długa
A to co można zrobić
Co zrobić się uda
Do spiżarni do spiżarni wkładajmy
Potem będzie konsumowane w jadalni
autor
Kwiat lotosu
Dodano: 2008-09-02 12:09:22
Ten wiersz przeczytano 3438 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Robienie zapasów, to takie ''zatrzymanie'' lata i jego
bogactwa. Świetny pomysł na wiersz. Moje uznanie +