Zapłakana wiosna
spojrzałem w okno wiosnę ujrzałem
przykro mi było widząc jak płaczę
spytałem szeptem jak mogę pomóc
krew się gotuje gdy na to patrzę
piękna kobieta niosąc nadzieję
zamiast uśmiechu zmoczone włosy
wie że czekamy na jej nadejście
chce się pokazać z tej pięknej strony
ja cię przywitam z pełną radością
sama obecność rozgrzeje serce
wysuszysz włosy swoją sukienkę
i będziesz znowu piękną jedyną
teraz to tylko wiatrów zadanie
przepędzić chmury rozłożyć dywan
piękny błękitny tak dla tej pary
gorące słońce królowej kwiatów
Komentarze (16)
Dziękuję kochani za miłe słowa komentarzy, dla Oli (
OLA)gorące podziękowania, że się odezwałaś, masz rację
z sympatią i tęsknotą wspominam Ciebie. Myślę, że
jeszcze poczytam Twoje wiersze. Pozdrawiam wszystkich
miłej spokojnej nocy.
Piękny wiersz i może nie txlko, o wiośnie...
Pozdrawiam, serdecznie, Wojtku.:)
Bardzo ładnie!
I tak trzeba.
Pozdrawiam autora
Wojtku, na razie mam przerwę od Beja. Nie wiem kiedy
wrócę...
Ja uważam, że miłych ludzi zawsze się z sympatią
wspomina. Ty do nich należysz.
Pozdrawiam Ola.
Ładnie i romantycznie w oczekiwaniu na wiosnę :)
Pozdrawiam Wojtku
Przepiękne, ciepłe wersy, a wiosna już niedaleko...
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiosna by tak nie smakowała, gdyby przedtem zimy nie
było.
(przysłowie polskie)
Więc byle do wiosny...słonecznej, pachnącej,
pastelowej...
Pozdrawiam ciepło :)
Oj tam wcale z żalu nie płakała. Wiosna to czas
poezji, więc chciała cię zaszantażować żebyś częściej
pisał ;)
A ja lubię deszcz i nic na to nie poradzę. I lubię
mokre kobiety, gdy mogę zapleść dłonie w zmokniętych
włosach.
Zapraszam Wojtku - być może ostatni raz na Beju, na
mój erotyk.
Pozdrawiam serdecznie :):)
Ja bede czekal na wiosne bardzo dlugo, wiec w tak
zawanym 'miedzyczasie', upajam sie Twoimi cieplymi
strofami.
Pozdrawiam, Wojtku, serdecznie. :)
Życzę nam wszystkim wkrótce nadejścia wiosny, tej
klimatycznej z dwucyfrową temperaturą na zewnątrz,
słońcem i barwami wczesnych kwiatów.
Pozdrawiam pięknie ;-)
Już niedługo i będziemy się cieszyć wiosną.
Pozdrawiam :)
Jeszcze chwilę i rozkwitnie wszystko niewinną
zielenią, pięknie z nadzieją, pozdrawia serdecznie
Wojtku.
A U mnie od dluzszego juz czasu slonkiem okrasza
trawniki, kwieciem obsypujac zagonki zagile jeszcze
Moment a glowki pochyla ku sloncu
wyjątkowo zapłakana w tym roku. Czekam, aż wyschną jej
włosy w słońcu.