ZA(PŁOŃ)
Oplotłam się wokół palców,
Zapach twórcą pierwszego słowa..
Obudź pragnienie dreszczu nocy
Zapłoń...jestem gotowa
Dotrzeć na szczyt..
Doczołgać się błagając
Zbieraj okruchy z ciała,
Po miłości
Resztka została..
autor
Szarość dnia
Dodano: 2017-11-23 09:03:30
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Gratuluję wierszyka. takie piękne słowa...
Widać że nawet Szarość może być różowa.
Dla takiej miłości..warto błagać:)
Pozdrawiam:)
Błaganie w miłości nie jest dobre, msz...
Pozdrawiam, smutny tekst, jak dla mnie...
gdybyś dla mnie tak pięknie pisała ... na pewno na
brzuchu byś się nie czołgała ... każde twoje
spojrzenie byłoby moim marzeniem ...dobranoc ...
Pięknie i romantycznie pozdrawiam:)
Moim zdaniem to jest erotyk i to świetny erotyk. W
kilku słowach potrafisz rozpalić wyobraźnię. + i
Miłego dnia Szarości dnia.
Romantycznie. Pozdrawiam!
Zbieraj okruchy z ciała,
Po miłości- wymownie.
mocne.... pozdrawiam