zapominam
jaki dzień jutro, co było wczoraj
gdzie mam torebkę, portfel i klucze
nie musisz wołać do mnie doktora
czemu autobus znowu mi uciekł
gaz wyłączyłam, spokojna głowa
drzwi też zamknęłam, wyjdę po leki,
zaraz zobaczę, kto mi to schował
idę na spacer i do apteki
pilnie potrzebna trafna diagnoza
bo zapominam, co najważniejsze
nic nie nadrobię miną i pozą
gdy w mej pamięci, dziury jak w serze
już nie pocieszaj, że nie ja jedna
szukam wciąż czegoś, co nie zgubiłam
na pierwszym miejscu, sprawność
potrzebna
ta umysłowa, tak ją lubiłam
z przymrużeniem oka, aż tak źle ze mną nie jest:) to tylko wiersz:)
autor
Bella Jagódka
Dodano: 2013-10-21 23:37:31
Ten wiersz przeczytano 1651 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (26)
i niech to zostanie tylko w strofach wiersza...
Tak to już z nami jest, ale jeśli pamiętasz o gazie,
zamykaniu drzwi to już jest dobrze. Dużej jak dochodzi
do tragedii. Super piszesz. Pozdrawiam.
bomi masz 100% racji.... ćwiczyć szare by nie obumarły
/co staram się czynić/
Oj nie grzesz, bello, nie grzesz, pozazdrościć
umysłowej sprawności!
Każdy czasem zapomina,
bywa roztargniony, bo tak trudno jest wytrzymać pęd
życia szalony:)
Jak zwykle zgrabnie napisany,ale według mnie,w
klimacie wręcz wesołym.Pozdrawiam ciepło.
Świetna i udana autoironia, przednia zabawa
Basiu.Pozdrawiam
Kokietujesz, tą pamięcią, a ja bez przymrużenia oka
jestem oczarowana:))
dlatego trzeba ćwiczyć szare komórki, choćby przez
pisanie wierszyków:) pozdrawiam
To pośpiech ciągły. To zagonienie.
Miliony rzeczy robimy na raz.
Czy to jest plaga? Czy przeznaczenie
A pani z kosą zwłowróżbnie gada.
Goń ty szaleńcze. Bo stale gonisz
Chwytając wszystko calutkim sobą
Błysku mej kosy już nie dogonisz
Kiedy puściutka jest twoja głowa.
Pozdrawiam pięknie za ładny ,pomysłowy wiersz,
To tylko prawda, skądś ją znam, hehe:)
oj tam.... oj tam co tam że gdzieś długopis się
zapodział ...dobrze że głowa mocno na karku siedzi
....
fajny prawdziwy ....
pozdrawiam serdecznie:-))))))
oj tak coś w tym jest, można czasem znaleźć portfel w
lodóce bo poszedł tam razem z zakupami:)))
Bardzo fajny, rytmicznie napisany i z poczuciem humoru
wiersz. Super pomysł. Pozdrawiam :)